Autobiograficzne sceny z życia Moniki Jaruzelskiej to pełna ironii, dowcipu, ciekawych obserwacji opowieść o dorastaniu u boku sławnego ojca i budowaniu własnego "ja". Jak pisze Monika Jaruzelska w rozdziale wstępnym: Nie ma w mojej książce etosu ani patosu. Każdy, kto spodziewa się gloryfikacji czy też politycznych uzasadnień, do których winna być zobowiązana córko komunistycznego dyktatora, może poczuć się rozczarowany. To jest opowieść o normalnej rodzinie, choć uwikłanej historycznie. Napisana z perspektywy najpierw dziecka, potem dziewczyny, a na końcu dojrzałej kobiety.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pamiętamy go z programu Pieprz i wanilia, w którym opowiadał o swoich egzotycznych podróżach. Ale zanim urodzony w Toruniu Mieczysław Sędzimir został Tonym Halikiem, przeżył kilka różnych życiorysów. Był Polakiem i Argentyńczykiem. Czasem Indianinem. Francuskim partyzantem, autorem pierwszego wywiadu dla NBC z Fidelem Castro, laureatem Pulitzera, pilotem Juana Peróna i odkrywcą ukrytej stolicy Inków. Albo nie był żadnym z nich. Z całą pewnością jednak wybierał się na Księżyc.
Kim był naprawdę? Odpowiedź - w trakcie podróży po Francji, Meksyku, Stanach Zjednoczonych, Argentynie i Polsce - znalazł jeden z najlepszych polskich reporterów młodej generacji - Mirosław Wlekły.
UWAGI:
Bibliografia, netografia na stronach 475-481.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 000243 od dnia:2021-08-05 Przetrzymana, termin minął: 2021-09-04
Marek Grechuta, Ryszard Riedel, Jerzy Kosiński, Roman Polański. Tym razem autor bestsellerów Sławomir Kopeć opisuje sylwetki wybitnych polskich artystów. Jak wielką cenę musieli zapłacić za swój sukces? Jak wyglądała ich droga na szczyt? Co było dla nich najważniejsze? Autor szukał odpowiedzi na te pytania, nie tylko analizując ich kariery, ale także przyglądając się kolejom ich życia prywatnego. Nieszczęśliwe związki, rozstania, czasami wielkie tragedie - to wszystko stało się udziałem każdego z tych czterech wielkich artystów. Mimo uwielbienia fanów i wielkiej sławy nie zawsze udawało im się podnosić z kolejnych porażek.
Halina Poświatowska pisze wiersze z potrzeby serca. Serca słabego i zdradliwego. Każde jego uderzenie od wczesnego dzieciństwa przypomina o śmierci. Przy każdym szybszym kroku pozbawia ją oddechu, powołuje dławienie w krtani i kłucie w płucach. Nie pozwala bawić się z rówieśnikami, swobodnie spacerować ani tańczyć. Uniemożliwia studiowanie, bo pragnienia i ambicje muszą przegrać z wysokimi schodami. Serca, które mimo swoich ograniczeń, a może właśnie z ich powodu, każe jej gnać przez życie bez opamiętania.Biografia Haliny Poświatowskiej to poruszająca opowieść o krótkim, lecz intensywnym życiu jednej z najpopularniejszych polskich poetek. Zadebiutowała w wieku 21 lat. W tym samym roku została wdową po szczęśliwym, choć krótkim małżeństwie. Uratowała ją operacja serca, przeprowadzona w Ameryce dzięki hojności tamtejszej Polonii. Nie na długo. Zmarła w wieku zaledwie 32 lat. Kalina Błażejowska odsłania jej nieznaną twarz: zbuntowaną, ironiczną, daleką od sentymentalnego wizerunku, z którym jest kojarzona.Przede wszystkim jednak to książka o odwadze i pragnieniu życia, o sprzeciwie wobec nieuniknionego, o potrzebie zmysłowego potwierdzania swojego istnienia, wśród światła, kolorów i zapachów. To historia niezależnej kobiety, która próbuje okpić los i uciec od przeznaczenia, ratunku szuka w miłości i poezji, od samego początku naznaczonych śmiercią. Kobiety, która do samego końca nie pozwala, by ktokolwiek decydował o jej życiu za nią.
UWAGI:
U góry okł.: Nigdy wcześniej nie poznałem Poświatowskiej tak dobrze jak teraz, czytając Uparte serce. Czytać koniecznie! - Marek Niedźwiecki - Trójka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Patriota i żołnierz najpierw Wojska Polskiego a potem Armii Krajowej został stracony w 1947 r. na podstawie wyroku sfabrykowanego przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa. Wraz z nim zgładzono jego 8 najbliższych współpracowników. Dopiero teraz można przypominać wielkie dokonania ludzi, którzy nie godzili się na sowietyzację Polski. Gdy na ziemie polskie wkroczyła Armia Czerwona, kapitan Stanisław Sojczyński nie złożył broni. Poszukiwany przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa, poczuł się on odpowiedzialny za losy swoich byłych podwładnych. Wiosną 1945 roku zaczął ponownie zbierać swoich dawnych żołnierzy, nawiązał także kontakty z innymi oddziałami zbrojnymi, stawiającymi opór komunistom. 3 kwietnia 1945 roku wydał rozkaz, w którym nakazał byłym podkomendnym wznowienie działalności konspiracyjnej. Na bazie dowodzonego przez siebie podczas wojny I batalionu 27 pułku piechoty AK w maju 1945 roku w Radomsku utworzył konspiracyjną organizację, która początkowo nosiła kryptonim "Manewr", następnie "Walka z Bezprawiem", a od 8 stycznia 1946 roku przyjęła nazwę "Samodzielna Grupa Konspiracyjnego Wojska Polskiego" o kryptonimie "Lasy", "Bory". Organizacja ta, licząca ok. 4 tysięcy członków, działała w województwach: łódzkim, częściowo kieleckim, śląskim oraz poznańskim. Przekształcenie organizacyjne wynikało z rozwoju stanu liczebnego szeregów KWP. W dniu 12 sierpnia 1945 roku kpt. Sojczyński wydał "List otwarty" do pułkownika Jana Mazurkiewicza ps. "Radosław", w którym uznał jego apel o wychodzenie z konspiracji za zdradę i apelował o dalszą walkę przeciwko komunistom. Natomiast w dniu 16 sierpnia 1945 r. wydał rozkaz określający zadania KWP w zakresie walki z przestępczą działalnością władz komunistycznych i ochrony społeczeństwa oraz żołnierzy podziemia niepodległościowego przed terrorem organów bezpieczeństwa. Pierwszą osobą, która zginęła z jego rozkazu, był Jakub Cukierman, szef sekcji śledczej Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Radomsku. Zastrzelono go na ulicy w sierpniu 1945 r.
UWAGI:
Bibliogr. s. 206. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Od tamtych wydarzeń minęło ponad siedemdziesiąt lat, a ona nadal pamięta każdy z ogłuszających dni i płonące noce. Obrazy, dźwięki, zapachy. Śmierć była wszędzie, ale życie miało niepowtarzalny smak. To był czas zawieszony, pełen krwi, ognia i ruin miasta, które odchodziło w przeszłość.
Danuta miała dziesięć lat, kiedy na Warszawę spadły pierwsze bomby, jako trzynastolatka wstąpiła do Szarych Szeregów, a jako piętnastolatka poszła do powstania. Wtedy to stała się "Wirą". Wtedy też zginęła jej najbliższa rodzina: matka, ojciec i starsza siostra.
Po latach powie synowi, że powstanie towarzyszyło jej potem każdego dnia dorosłego życia.
Po kapitulacji powstania Wira trafiła do obozu przejściowego, a stamtąd do obozu w Oberlangen, w Niemczech. Obóz został wyzwolony przez żołnierzy I Dywizji Pancernej generała Maczka, a szesnastoletnia dziewczyna stanęła wobec decyzji, co dalej i zdecydowała się na rozpoczęcie nowego, niełatwego rozdziału życia na obczyźnie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni